Funkcjonariusze zespołu wywiadowczego nie ustają w ujawnianiu i zwalczaniu przestępczości. W ostatnich dniach, dwóch tych samych policjantów najpierw zatrzymało podejrzanego o posiadanie narkotyku, a za dwa dni w ich ręce „wpadł” kolejny podejrzany tym razem o kradzież katalizatorów. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty karne.
Nieumundurowani funkcjonariusze patrolujący ulice miasta w nieoznakowanych radiowozach to policyjni wywiadowcy. Każdego dnia czuwają nad naszym bezpieczeństwem. Dwóch policjantów tego zespołu aktywnie ujawnia przypadki łamania prawa.
Na początku tygodnia patrolując ulice Sulejówka zauważyli zaparkowany w ciemnym miejscu pojazd i siedzących w nim mężczyzn. Podczas kontroli, którą podjęli u jednego z mężczyzn w odzieży znaleźli przygotowany do zażycia narkotyk. Po wykonaniu narkotestu okazało się, że była to marihuana. 23-letni mieszkaniec Raszyna trafił do policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzut posiadania marihuany. Przyznał się do tego czynu i dobrowolnie poddał się karze.
Za dwa dni ten sam patrol, również pełnił służbę na terenie Sulejówka. W związku z wcześniejszymi ustaleniami dotyczącymi kradzieży katalizatorów samochodowych, pojechali do domu gdzie miał przebywać podejrzany o te kradzieże mężczyzna. Zastali tam 33-letniego mieszkańca Sulejówka, który przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mężczyzna trafił do komisariatu gdzie usłyszał dwa zarzuty kradzieży.
Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tej sprawy. Niewykluczone są dalsze zatrzymania.
st. asp. Marcin Zagórski