Funkcjonariusze z komisariatu w Halinowie zatrzymali łącznie trzech mężczyzn obywateli Gruzji, podejrzanych o kilkanaście włamań do domów na terenie powiatu mińskiego. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty karne a Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Część ze skradzionych rzeczy odzyskali już policjanci i zwrócili pokrzywdzonym.

Pod koniec zeszłego roku, policjanci z komisariatu w Halinowie otrzymali kilka zgłoszeń włamań do domów jednorodzinnych na terenie gmin Halinów i Dębe Wielkie. W sprawach tych prowadzili intensywne działania mające na celu ustalenie osób odpowiedzialnych.

Kilka dni temu, funkcjonariusze straży ochrony kolei patrolujący rejon torowiska w gminie Dębe Wielkie, zawiadomili o podejrzanym samochodzie z osobami w środku obserwującymi jedną z posesji. Na miejsce natychmiast udali się mundurowi z Halinowa. Gdy jechali otrzymali już zgłoszenie włamania do domu właśnie w tamtej okolicy.

Kiedy policjanci pojawili się na miejscu, zauważyli uciekających w kierunku kompleksu leśnego dwóch mężczyzn. Udali się w pościg i po chwili zatrzymali uciekinierów. Byli to obywatele Gruzji, którzy trafili do policyjnej celi. W toku dalszych działań ustalono trzeciego mężczyznę również obywatela Gruzji. Wszyscy w wieku od 31 do 38 lat.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawy aby przedstawić zatrzymanym zarzuty kradzieży z włamaniem do domów, skąd kradli sprzęt rtv, narzędzia, biżuterię oraz pieniądze. Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Policjanci odzyskali już część ze skradzionych przedmiotów, które zostały sprzedane w kilku lombardach w Warszawie.

Sprawa jest rozwojowa, śledczy nie wykluczają uzupełnienia zarzutów o kolejne czyny.

podkom. Marcin Zagórski