27 grudnia do policji w Halinowie wpłynęło zgłoszenie, że na stację paliw podjechał nietrzeźwy kierowca. Po tym jak osoba zgłaszająca zabezpieczyła kluczyki od auta, mężczyzna oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia. Przybyli na miejsce policjanci odnaleźli osobę, która kierowała volkswagenem. W trakcie czynności potwierdziły się przypuszczenia zgłaszającej, kierujący posiadał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Na dodatek mundurowi ustalili, że 39-latek posiada bezterminowy zakaz prowadzenia pojazdu, a auto nie ma aktualnych badań technicznych.
Pod koniec grudnia Komisariat Policji w Halinowie otrzymał zgłoszenie, że na stacje paliw w tamtejszym rejonie podjechał volkswagen, którego kierowca prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Po otrzymaniu tej informacji na miejsce natychmiast udali się patrolowi. Tutaj uzyskali informację, że kierowca oddalił się pozostawiając auto pod dystrybutorem, po tym jak osoba zgłaszająca zabezpieczyła kluczyki z pojazdu. Przybyli na miejsce policjanci niedaleko stacji paliw ujawnili mężczyznę, odpowiadającemu rysopisowi kierowcy volkswagena. Okazało się, że to on jest kierowcą auta. Przypuszczenia czujnej osoby zgłaszającej potwierdziły się. Badanie alkomatem kierowcy wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dalsze sprawdzenia prowadzone przez mundurowych tylko pogarszały sytuację kierowcy, który jak się okazało nie posiada prawa jazdy. Do tego ma aktywny bezterminowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jakby tego wszystkiego było mało, volkswagen nie miał ważnych badań technicznych.
Teraz mieszkaniec Sulejówka za przestępstwa, których się dopuścił odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności.
W tej sprawie toczy się postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
sierż. szt. Elżbieta Zagórska