W miniony poniedziałek policjanci z zespołu wywiadowczego w Mińsku Mazowieckim zauważyli mężczyznę, którego zachowanie wzbudziło ich podejrzenie. Wobec tego policjanci natychmiast podjęli czynności wobec niego. Nos policyjny i tym razem nie zawiódł. 34- latek posiadał przy sobie plastikowe pudełko po zabawce z zawartością amfetaminy.
W zeszłym tygodniu policjanci z mińskiego zespołu wywiadowczego zauważyli na ul. Jasnej mężczyznę, który zachowywał się nerwowo. Wsiadał akurat do auta, a kiedy policjanci podeszli do niego. Na widok funkcjonariuszy 34-letni mieszkaniec Kałuszyna odłożył na bok w aucie plastikowe pudełko po zabawce. Policjanci wykorzystując swoje doświadczenie sprawdzili zawartość pudełka. Wewnątrz znajdował się biały proszek. W związku z podejrzeniem, że są to środki odurzające substancję zabezpieczono a mężczyzna został zatrzymany. W trakcie badania substancji okazało się, że jest to amfetamina.
34-latek przyznał się do posiadania środków odurzających, za co grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
sierż. szt. Elżbieta Zagórska