39-letnia mieszkanka Mińska Mazowieckiego usłyszała zarzut kradzieży elektronarzędzi z jednego z marketów na terenie Stojadeł. Kobieta została zatrzymana przez pracowników ochrony, jak wychodziła ze sklepu ze skradzionym towarem w postaci młota udarowego i szlifierki kątowej. Ponadto w momencie kradzieży 39-latka była pijana, alkomat wykazał niemal 1,5 promila alkoholu. Kobieta była już wcześniej karana za podobny czyn. Teraz czeka ją sprawa w sądzie.

Policjanci patrolówki interweniowali przed kilkoma dniami na terenie jednego z marketów w Stojadłach. Mundurowi zostali wezwani, ponieważ pracownicy ochrony zatrzymali za linią kas kobietę, która wynosiła ze sklepu elektronarzędzia.

39-latka miała przy sobie młot udarowy i szlifierkę kątową o łącznej wartości 776 zł. Ponadto kobieta była pijana, alkomat wykazał u niej 1,4 promila alkoholu. Elektronarzędzia w stanie nienaruszonym trafiły z powrotem do sklepu a 39-latka do policyjnego aresztu.

Kiedy wytrzeźwiała usłyszała zarzut kradzieży w warunkach recydywy, ponieważ wcześniej dokonywała już podobnych przestępstw. Przyznała się do zarzucanego czynu, teraz czeka ją sprawa w sądzie. Za przestępstwo kradzieży grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku recydywy kara ta może być zwiększona o połowę.

 

mz