Policjanci mińskiej komendy zatrzymali 45-letniego mieszkańca powiatu siedleckiego, poszukiwanego listem gończym przez miński sąd. Mężczyzna „wpadł” podczas kradzieży sklepowej w jednym z hipermarketów na terenie Mińska Mazowieckiego. Zatrzymany prosto z policyjnego aresztu pojechał do zakładu karnego.
Policyjni wywiadowcy przed kilkoma dniami zostali wezwani na interwencję dotycząca kradzieży w jednym z marketów na terenie miasta Mińsk Mazowiecki. Na miejscu ustalili, że mężczyzna został złapany przez pracowników ochrony gdy wychodził ze sklepu mając ze sobą baterie za które nie zapłacił.
Mężczyzna początkowo podawał policjantom błędne dane personalne. Funkcjonariusze jednak pouczyli osobę o konsekwencjach takiego postepowania. Jak się okazało powodem ukrywania swojego nazwiska był fakt wydania listu gończego przez miński sąd.
45-letni mieszkaniec powiatu siedleckiego, poszukiwany był od początku 2019 r. m. in. za przestępstwa kradzieży i rozboju. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Za dokonanie kradzieży oraz celowe wprowadzanie w błąd co do swojej tożsamości policjanci ukarali 45-latka mandatem.
Poszukiwany prosto z policyjnego aresztu pojechał do zakładu karnego gdzie będzie odbywał zasądzony wyrok.
st. asp. Marcin Zagórski
