Mińscy dzielnicowi zatrzymali 37-letniego mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie ciała kontrolera strefy płatnego parkowania w Mińsku Mazowieckim i kierowanie wobec niego gróźb karalnych. Mężczyzna za zwrócenie uwagi o nieopłaceniu miejsca parkingowego zareagował agresją, uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz i tułów, odepchnął i zagroził pozbawieniem życia. W tej sprawie usłyszał już zarzuty karne.

W piątek 9 kwietnia, mińscy policjanci zostali powiadomieni przez kontrolera strefy płatnego parkowania Urzędu Miasta w Mińsku Mazowieckim, że nieznany mężczyzna poruszający się samochodem skoda, za zwrócenie mu uwagi o nieopłaconym miejscu parkingowym, uderzył go pięścią w twarz i tułów, odepchnął i zagroził pozbawieniem życia w przypadku powiadomienia o sprawie.

Funkcjonariusze rozpoczęli intensywne czynności służbowe zmierzające do ustalenia personaliów mężczyzny. W sprawę zaangażowali się mińscy dzielnicowi.

To właśnie dzięki ich ustaleniom, 11 kwietnia rano mundurowi zapukali do drzwi jednego z domów w gminie Mińsk Mazowiecki. Informacje uzyskane przez policjantów wskazywały, że mieszka tam 37-latek, który może mieć związek z tym przestępstwem. Funkcjonariusze zastali mężczyznę, który przyznał, że doszło między nim a kontrolerem do sprzeczki. 37-latek został zatrzymany a następnie trafił do policyjnej celi.

Następnego dnia zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dał podstawy aby przedstawić zatrzymanemu zarzut uszkodzenia ciała i kierowania gróźb karalnych. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień. Sprawa trafi teraz do sądu. Za ten czyn może mu grozić nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

st. asp. Marcin Zagórski/rm

  • Policjantka podczas czynności służbowych z zatrzymanym 37-latkiem