31 maja policjanci ze Stanisławowa, patrolując rejon służbowy w miejscowości Łaziska zauważyli rowerzystę, który jechał przysłowiowym wężykiem. Badanie alkomatem 28-latka wykazało prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Podczas kontroli okazało się także, że mężczyzna posiada przy sobie narkotyki.

W minioną środę wieczorem, policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego Komisariatu Policji w Stanisławowie kontrolowali rejon służbowy, czuwając nad bezpieczeństwem mieszkańców.  

W trakcie patrolu w miejscowości Łaziska, mundurowi zauważyli rowerzystę, który jechał przysłowiowym wężykiem. Policjanci podjęli wobec mężczyzny czynności, a badanie alkomatem wykazało prawie dwa promile alkoholu w organizmie. 28-latek był widocznie poddenerwowany. Mundurowi wykorzystując doświadczenie służbowe, dokonali sprawdzenia rowerzysty.

W trakcie tej czynności, przy mieszkańcu gminy Jakubów policjanci odnaleźli torebkę foliową z zapięciem strunowym, wewnątrz której znajdował się susz roślinny. W związku z podejrzeniem, że mogą to być środki odurzające, mężczyzna został zatrzymany a susz zabezpieczony.

Badanie na komendzie narkotestem potwierdziło przypuszczenia mundurowych. Zabezpieczona substancja okazała się marihuaną.

Po wytrzeźwieniu rowerzysta usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, do którego się przyznał i dobrowolnie poddał karze. Został także na niego nałożony mandat karny w wysokości 2500 złotych, za jazdę na rowerze w stanie nietrzeźwości.

W tej sprawie toczy się postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.

sierż. szt. Elżbieta Zagórska