5 stycznia aspirant Piotr Szostek, który na co dzień pełni służbę w Komendzie Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim, ujął w pościgu pieszym sprawcę kradzieży. Przebywając w czasie wolnym, kiedy pakował zakupy do auta usłyszał okrzyk „złodziej”. Okazało się, że pracownik ochrony goni mężczyznę, wybiegającego ze sklepu. W tej sytuacji, policjant niezwłocznie pobiegł za mężczyzną i go ujął. Następnie przekazał go mundurowym kolegom.
W miniony czwartek w jednym z marketów na terenie gminy Mińsk Mazowiecki doszło do kradzieży. Mężczyzna wziął z półki sklepowej baterię pod umywalkę o wartości prawie 600 złotych i schował pod kurtkę. Następnie wyszedł za linię kas, nie płacąc. Tę sytuację zauważył pracownik ochrony sklepu i poszedł za nim. Kiedy mężczyzna ze skradzioną baterią zorientował się, że ochroniarz za nim idzie, zaczął biec. Wtedy pracownik ochrony przed sklepem głośno krzyknął „złodziej”. Usłyszał to aspirant Piotr Szostek, który na co dzień pełni służbę w zespole dyżurnych mińskiej komendy. Mundurowy w tym czasie na dniu wolnym robił zakupy, które akurat pakował do auta. Po tym okrzyku, gdy zobaczył uciekającego przed ochroniarzem mężczyznę, rzucił się w pościg. Po niedługim czasie ujął 32-letniego obywatela Ukrainy. Okazało się, że mężczyzna dopuścił się kradzieży z markecie i wybiegł ze sklepu ze kradzionym przedmiotem. Policjant uniemożliwił oddalenie się 32-latka do czasu przyjazdu mundurowych kolegów. W ten sposób Piotr Szostek udowodnił, że policjantem jest się cała dobę. Podczas ucieczki mężczyzna odrzucił skradziony przedmiot, który odnaleziony wrócił do sprzedaży.
Na miejsce przybyli mundurowi w służbie, którzy zatrzymali 32-latka jako osobę podejrzaną o dokonanie kradzieży. W trakcie czynności okazało się, że tego dnia zatrzymany wraz z dwoma innymi mężczyznami, dokonali kradzieży różnych przedmiotów w markecie o łącznej wartości prawie 6 tysięcy złotych. 32-latek przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał karze. Trwają czynności zmierzające do zatrzymania pozostałych dwóch mężczyzn.
W tej sprawie toczy się postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
sierż. szt. Elżbieta Zagórska/bś