Dzielnicowi z komisariatu policji w Sulejówku odzyskali skradziony kilka godzin wcześniej z terenu stacji kolejowej PKP Sulejówek Miłosna, rower typu „damka”. Mundurowi zabezpieczyli jednoślad w jednym z lombardów na terenie miasta. Podejrzany o kradzież 46-latek dla niepoznaki przemalował rower na czarno. Usłyszał właśnie zarzuty karne.
W połowie lutego z terenu stacji kolejowej Sulejówek – Miłosna, został skradziony rower. Tego samego dnia, dzielnicowi z miejscowego komisariatu w wyniku własnych działań ustalili, że rower znajduje się w jednym z lombardów. Pojechali pod wskazany adres gdzie zabezpieczyli rower typu „damka” z metalowym koszykiem. Rower pomalowany był czarną farbą, choć w oryginale był kremowy.
Jednoślad sprzedał 46-letni mężczyzna z gminy Halinów, a policjanci podjęli czynności aby zatrzymać i przesłuchać mężczyznę. Przed dwoma dniami funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego i przedstawili mu zarzut kradzieży. 46-latek przyznał się do zarzucanego czynu i dobrowolnie poddał się karze.
Rower trafił już do pokrzywdzonej, która wartość strat oszacowała na kwotę 550 zł. Postępowanie w sprawie kradzieży roweru nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Mińsku Mazowieckim.
podkom. Marcin Zagórski
-
Odzyskany przez dzielnicowych rower -
Policjanci z zatrzymanym 46-latkiem
