Służba w policji jest szczególna, bo policjantem jest się całą dobę. Praca nie kończy się w momencie zdjęcia munduru, czy zamknięcia za sobą drzwi komendy. Policjantem jest się cały czas, nawet na urlopie. Taką postawą wykazał się starszy aspirant Mariusz Kondraciuk z Posterunku Policji w Kałuszynie, który przebywając z rodziną na Mazurach zatrzymał sprawcę kradzieży w supermarkecie.
Pod koniec sierpnia mundurowy wraz z rodziną podczas urlopu na Mazurach robił zakupy w miejscowym supermarkecie. W pewnym momencie usłyszał, jak pracownik ochrony krzyczy „złodziej”.
Mundurowego wzrok momentalnie uchwycił mężczyznę, który usiłuje wyprowadzić ze sklepu wózek z zakupami, nie płacąc za towar. Po tym mężczyzna zaczął uciekać.
Starszy aspirat Mariusz Kondraciuk bez wahania rzucił się w pościg za mężczyzną wraz ze swoim bratem, który również jest policjantem. Na co dzień aspirant Piotr Kondraciuk służy w Komendzie Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.
Bracia policjanci zatrzymali mężczyznę i przekazali giżyckim mundurowym.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży, towar został odzyskany, a 27-letni sprawca został ukarany mandatem 500 zł.
Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy przypadek, w którym mińscy policjanci poza służbą reagują na przypadki łamania prawa.
Kilka tygodni temu dzielnicowy młodszy aspirant Piotr Kaczmarski podczas zakupów w czasie wolnym również zatrzymał sprawcę kradzieży w sklepie.
sierż. szt. Elżbieta Zagórska