28 maja dzielnicowi z Komisariatu Policji w Sulejówku zauważyli w parku mężczyznę, który spożywa alkohol. Podczas legitymowania 21-latek był wyraźnie zdenerwowany. Okazało się, że powodem tego zachowania był fakt, że jest on poszukiwany. Dodatkowo w jego bagażu podręcznym znajdowała się marihuana oraz mefedron.
W minioną niedzielę dzielnicowi z Komisariatu Policji w Sulejówku, zgodnie z planem priorytetowym kontrolowali miejscowy park, pod katem ładu i porządku publicznego. Podczas patrolu zauważyli siedzącego na ławce mężczyznę, który spożywał alkoholu.
Gdy podeszli do 21-latka, był on widocznie zdenerwowany. Policjanci sprawdzili mężczyznę w systemach policyjnych. Okazało się, że mieszkaniec powiatu białogardzkiego jest poszukiwany celem ustalenia miejsca pobytu, oraz odbycia kary 90 dni pozbawienia wolności za popełnione przestępstwo kradzieży z włamaniem.
Na tym jednak nie koniec. Dzielnicowi jako doświadczeni i sumienni policjanci, przy zatrzymaniu dokonali także sprawdzenia mężczyzny oraz jego bagażu. Tutaj policyjny nos nie zawiódł ich po raz drugi. W saszetce należącej do 21-latka znajdowała się torebka foliowa z zwartością suszu roślinnego, oraz zawiniątko z folii aluminiowej, wewnątrz którego znajdował się biały proszek.
Poszukiwany został natychmiast zatrzymany a substancje zabezpieczone. Badanie narkotestem suszu oraz białego proszku potwierdziło przypuszczenia mundurowych, że mogą to być środki odurzające. Susz roślinny okazał się marihuaną, a biały proszek- mefedronem.
Po czynnościach mężczyzna został odwieziony do zakładu karnego. Grozi mu dodatkowo 3 lata pozbawienia wolności, w związku z podejrzeniem posiadania środków odurzających.
W tej sprawie toczy się postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
sierż. szt. Elżbieta Zagórska
-
policjant z zatrzymanym
